W 5 kolejce ligi OILdo pojedynku stanęli reprezentanci Medicine Unitedi Pędzących Kocherów. Medycy w Polsce nie mają łatwo, w niedziele łatwo nie mieli kibice. Pierwsza połowa była wyrównana z obu stron, pełna walki i nieskuteczności. W tej części mogliśmy tylko odnotować żółtą kartkę dla Kamila Malinowskiego. Wynik do przerwy 0:0.Druga połowa pod względem gry była niemal odbiciem pierwszej, ale pod względem temperatury pomiędzy piłkarzami było znacznie goręcej. Maciej Ambroziak dał swojej drużynie prowadzenie na 0:1 po technicznym strzale w dolny róg bramki ok 27 minuty. Niestety Kamil Malinowski nie miał najlepszego dnia i 31 minucie za dyskusje otrzymał 2 żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. W teorii Medicine United mogliby się załamać i przegrać. MOGLIBY, ale tego nie zrobili. Chyba nazwa zobowiązuje i tak jak Manchester United w legendarnym Fergie Time zdobywał bramki tak Medicine również. 50 i 51 minuta to zmiana wyniku na 1:1 i 2:1 dla gospodarzy. Brawo za hart fucha Panowie. |